Monument (2013)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

No ja zamierzam mieć przede wszystkim ulubione krążki ulubionych zespołów... A reszta jak da radę, jakieś lepsze płyty Blue_Light_Colorz_PDT_15

Chociaż te podstawowe, nie muszą być boxy Blue_Light_Colorz_PDT_15

* * * * * *

A Ty nie mówiłeś, że chcesz Monument kupić? Blue_Light_Colorz_PDT_15

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Zgadza się, mówiłem ci i dobrze wiesz z jakiego powodu Blue_Light_Colorz_PDT_15

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

By sprzedać drożej w Polsce? Blue_Light_Colorz_PDT_15

~~~~~~~~~~~~~~~

Przepraszam, ale ŻADNEJ FORUMOWEJ RECENZJI?! Blue_Light_Colorz_PDT_01

Myślałem, że wchodząc na forum po jakimś czasie, zostanę zasypany przez grad nowych postów.

Sam jeszcze nie mam ustalonego stosunku do nowego albumu. Taka sobie mieszanka "Nachtbringer" i "Schwarzes Eis", ale bardziej przeciętna od obu (i zdecydowanie lepsza od tytułowej piosnki z ostatniej Ep-ki), miejscami tak jak "Soultaker". Ale z racji tego, że z płyty na płytę obniżam wymagania w stosunku do Bluta - podoba mi się. Nie powala, raczej nie będzie wysoko w moim rankingu tak jak "Traenenherz". Z hucznych zapowiedzi powrotu do przeszłości niewiele - niby słychać nawiązania do "Seelenschmerz" w niektórych utworach, o czym już kilka razy czytałem w wywiadach czy krótkich recenzjach, ale zastanawiam się, czy to właśnie z tego powodu nie doszukuję się ich na siłę.

Niespójna płyta. Ballady przetopione i wymieszane z klubowymi rytmami bez myśli przewodniej, jakby tracklistę układano przypadkowo, ale nie jest to jakąś wielką wadą. Są zaskoczenia - akustyczne EP "Dark & Pure" orgazmem dla samobójcy, nawet outro nie jest tylko zwyczajnym Blutowym outrem. Mocne punkty: SĄ i pewnie za kilka dni będę piał z zachwytu nad "Monument".

W sumie, to nawet od połowy utworów jestem już uzależniony. Te najbardziej popowe, jak "When i feel you", które z dark indepenent już nic nie mają wspólnego, wciskam na siłę, ale nie mam nawet na nie nastroju.

Spodziewałem się więcej kiczu i blichtru, jest dobrze. 70-75% zadowolenia. Więcej niż wódka. Blue_Light_Colorz_PDT_15

* * * * * *

Ja dopiero zabieram się do przesłuchania płyty Blue_Light_Colorz_PDT_19

.

Ok, jestem w połowie 1 CD i póki co, najgorsze dla mnie było "Tears Might Dry" Blue_Light_Colorz_PDT_25

"I run away I run away..."........ (a 3 piosenki wcześniej: you walk away, you walk away Blue_Light_Colorz_PDT_37

) a najbardziej wpadło mi w ucho "Kinder dieser Stadt"... "All These Lies" zalatuje Terminal Choice:P.

W sumie do tej pory mam taką opinię jak Uroboros, na pewno z czasem do mnie ta płyta przemówi, jednak niektóre (większość...?) utworów wydaje się robiona "na siłę". No i właśnie brak tu spójności.

Szkoda, że Pohl kiedyś, mimo, że jego teksty nigdy do wzniosłych nie należały, potrafił napisać coś więcej niż You walk away and I run away and our memories are left behind... Blue_Light_Colorz_PDT_19

.

Ach, jeszcze coś - już nie pierwszy raz zauważam, że zdarza mu się wlepiać do tekstów typowo frazy z tekstów VASTa Blue_Light_Colorz_PDT_22

~~~~~~~~~~~~~~~

Ja juz tekstami Pohla w ogole sie nie zajmuje. Nawet skromne frazy z pierwszych albumow mialy w sobie wiecej przekazu niz teksty, ktore pisze teraz i ktore sa wariacja najprostszych sformulowan o chodzeniu w te i wewte, zapominaniu i chowaniu wspomnien - jak gdyby chodzilo o zataczanie sie ulicami podczas proby przypomnienia sobie, co robilo sie na imprezie.

W tym kontekscie to taka "muzyka chodnikowa".

Chociaz niemieckie teksty jeszcze jakos trzymaja poziom.

Co do "Tears might dry", na poczatku omijalem to szerokim lukiem i mialem te same co ty wrazenia, ale teraz slucham non stop. Moze nie jest ambitne, ale mi odpowiada (choc nie wiem, czy tu chodzi do konca o aspekt muzyczny Blue_Light_Colorz_PDT_19

).

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ja może zabiorę się dzisiaj, ale strasznie zmęczony jestem i taka pustkę mam wokół... że na nic nie mam ochoty, ale może spróbuję Blue_Light_Colorz_PDT_15

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Dla mnie z BlutEngel stało się to samo co z Unheilig. Coraz bardziej popowe brzmienie, większa komercja i jakieś niewielkie przebłyski stylu z dawnych lat żeby nie zapomnieć w ogóle jak się nazywa wykonawca i by starzy fani do końca nie jęczeli...

Box fajnie zrobiony. Album zawiera zdjecia z sesji do poprzednich krążków (liczyłem na cos nieopublikowanego). Kilka stron tekstu po niemiecku.
Ogólnie wizualnie poprzedni box mi się bardziej podobał.

Epka "Dark & Pure" to fajny pomysł tylko bym dodał jeszcze trochę kawałków, które świetnie by się sprawdziły w tej wersji.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Nie znam Unheilig... ale pod słowami dotyczącymi Bluta się podpiszę Blue_Light_Colorz_PDT_15

Przesłucham jeszcze kilka razy, nie chcę się rozpisywać na podstawie tylko jednego przesłuchania, zresztą trochę ciężko... Pomijając kawałki o których rozmawialiśmy wcześniej, single, utwory ze składanek etc., najbardziej wkręcił mi się When I Feel You

* * * * * *

Co do Dark & pure - słuchałam raz i odniosłam wrażenie, że jest tam trochę zły wybór utworów... Znaczy, nie różnią się specjalnie od wersji z poprzednich albumów... Chociaż na pewno na takim No Eternity wokal Chrisa jest przyjemniejszy niż w oryginale:).

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

No... przecież w oryginale te utwory są w głównej mierze oparte na fortepianie Blue_Light_Colorz_PDT_15

\
Bardziej by się wysilił i mógł zaskoczyć fanów gdyby zrobił takie coś z utworami typu Warriors Of Destiny, chociaż nie mówię dosłownie, ale żeby zrobił takie jakby covery utworów innych melodycznie Blue_Light_Colorz_PDT_15

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Bardziej jednak sens by miało nagranie AKUSTYCZNYCH wersji utworów. Bo takie piano versions mimo że cieszą, to jednak jest to trochę pójście na łatwiznę...

~~~~~~~~~~~~~~~

Jak większość, co Chris robi ostatnio.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~