Jak by wyglądało nasze życie bez internetu

~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~

W sumie nie wiem gdzie to wrzucić więc napiszę tutaj...
Zastanawialiście się kiedyś, jak by wyglądało Wasze życie bez internetu :p ?
Tak mnie jakoś napadło dzisiaj na takie przemyślenia i miałam dużą rozkminę na ten temat... Blue_Light_Colorz_PDT_19

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

To jest życie bez internetu? Blue_Light_Colorz_PDT_01

~ ~ ~ ~ ~ ~ ~

Ja kiedys takie mialem, bylem mlody i piekny i zylem bez, dalo sie. Roznica byla jednak niewielka, wtedy gralem w heroesow ze znajomymi, tylko w pokoju, a dzis ze znajomymi rozmawiam, tylko nie bedac zmuszonym ogladac ich buziek. Nie no, zmian chyba jest wiecej, poznalem tu bratnie dusze, a nie samych przyglupow, tym samym zyskalem wiare w ludzi Blue_Light_Colorz_PDT_19

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Kiedy nie miałem neta, dało się żyć. Codziennie latało się po szkole za piłką! Miałem już kompa, ale jakoś mnie do tego nie ciągnęło Blue_Light_Colorz_PDT_01

Jakoś bodajże kiedy byłem w 2 gimnazjum doczekałem się dobrego neta w moim domu i mniej czasu spędzałem na dworzu, a więcej przed kompem. Ale przede wszystkim zacząłem słuchać muzyki na poważnie i w necie szukałem informacji o zespołach...
Podsumowując, życie bez internetu w dzisiejszych czasach nie jest możliwe xD
Nie miałem neta przez 2 pierwsze miesiące studiów i myślałem że dostanę kota:P
Dzięki netowi poznałem masę wspaniałych ludzi i wiele dobrej muzyki:D Blue_Light_Colorz_PDT_01

* * * * * *

Ja mam neta od 4 klasy podstawówki i trochę tego żałuję. Co prawda dzięki temu bardzo wcześnie poznałam gotycką muzykę i fajnych ludzi, ale z drugiej strony net cholernie szybko uzależnia, szczególnie w takim wieku.
Poza tym szczerze współczuję dzieciom, które teraz właściwie nie mają prawdziwego dzieciństwa na podwórku i nie potrafią znaleźć sobie zabaw, tylko siedzą przed kompem:/. Ja mam najwięcej fajnych wspomnień właśnie z podwórka:P.
Nie wyobrażam sobie życia bez neta, jednak szczerze to na studiach mam zamiar ograniczyć trochę kompa, bo jednak za dużo tutaj siedzę Blue_Light_Colorz_PDT_19

.

~~~~~~~~~~~~

Trudno powiedziec. Pewnie tak samo jak z czasow, kiedy nie mialem internetu i komputera.

~

Pamiętam te czasy ^^ Byłam wtedy zaciętym kibicem koszykówki i w ogóle było jakoś tak inaczej. Miałam czas na malowanie (nie ważne czego

), pisanie. Odkąd mam internet i kompa, to czasu coraz więcej się przy tym traci, tym bardziej, że siedzę tu i dla rozrywki, i dla nauki, jak byłam na studiach, i żeby o zawodzie nie zapomnieć, czyli sumując - cały dzień Blue_Light_Colorz_PDT_22

Ale z drugiej strony to np. pisze mi się łatwiej, ale ja na ten przykład, odwrotnie niż ktoś piszący powyżej, straciłam wiarę w ludzi. Jedno, co jest wielkim plusem internetu - muzyka. 75% tego, czego słucham, bez internetu po prostu bym nie znała! No i kurde nie wiem, jak kiedyś mogłam żyć bez tych wszystkich porytych filmów, jakie oglądam na kompie...

~ ~ ~ ~ ~ ~ ~

No ludzie bywaja rozni, ale ja moze jakis gruboskorny, bo malo co mnie jakos umie dotknac jak kogos nie znam zbyt blisko, a poznalem nieco swietnych osob wlasnie dzieki internetowi (zreszta w koncu takze i Was tu wszystkich zgromadzonych, popodlizuje sie nieudolnie moze, skoro mam okazje Blue_Light_Colorz_PDT_01

), moze tez stad moja ciepla opinia.