Jak to się zaczęło.

~~~~~~~~~~~~~~~

Psytrance jest niesamowity, jestem fanem Electric Universe.

* * * * * *

Pamiętam tylko Infected Mushroom^^.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Demetria - ale ja zawsze miałem dobry gust Blue_Light_Colorz_PDT_19

~~~~~~~~~~~~~~~

To też pamiętam, ale tylko pobieżnie, szykuje się chyba czas muzycznych wspomnień. Blue_Light_Colorz_PDT_15

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

To nowy temat załóżcie, a nie tak off-topy walicie Blue_Light_Colorz_PDT_19

* * * * * *

No jak to, wspominamy, jak się zaczęło Blue_Light_Colorz_PDT_01

.

~~~~~~~~~~~~~~~

Coś musi przeminąć, by drugie mogło się narodzić, prawda?

(Nawet jeśli trwało jeszcze jakiś czas)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Moje wspomnienia, niczym urywki jakiegoś w filmu, w pamięci są takie że: gdy byłem w wieku przedszkolnym często zostawałem w domu, bynajmniej do czasów zerówki, bo strasznie nie lubiłem przedszkola, bo nikt mnie nie lubił i nie chciał się ze mną bawić, chyba byłem dla ogółu zbyt dziwny xD No ale nieważne... I jak zostawałem w domu, to lubiłem oglądać Batmana i słuchać list przebojów na MTV.. Szczególnie pamiętam rok 1997, kiedy jarałem się The Prodigy i singlami z płyty The Fat Of The Land, które wtedy przodowały... Oraz Depeche Mode i singlami z płyty Ultra Blue_Light_Colorz_PDT_15

Heh, i co ciekawe, teledysku i piosenki Barrel Of A Gun bałem się panicznie że albo uciekałem do drugiego pokoju albo przełączałem na drugi kanał i czekałem aż się skończy, a takiego Breathe Prodigy w ogóle się nie bałem ^^ Potem niestety gdzieś ten dobry gust straciłem... Generalnie słuchałem tego czego słuchał mój starszy brat, a to było np Modern Talking, czy The Kelly Family xD Początek 21 wieku to była fascynacja ogólnie techno... Jakieś ATB, czy Gigi D'Agostino... W sumie tak pierwszy raz, sam z siebie, chociaż też nie do końca, bo wtedy była na to moda, zacząłem moją przygodę z Hip-Hopem xD To był rok 2002/03 - moje pierwsze powiedzmy takie świadome słuchanie muzyki. I wtedy też zacząłem kombinowac z robieniem muzyki, robienie bitów w prostych programach, tudzież kupywanie od starszych kolegów, nawet od jakichś pseudo DJów z WWA... Miałem z przyjaciółmi śmieszny zespól, z którym nagraliśmy kilka płyt, co uczyniło nas popularnymi na całe miasteczko

Fajne wspomnienia z tamtego okresu, właśnie przez stawianie pierwszych kroków w robieniu muzyki, pisaniu tekstów, sklejaniu sensownych rymów, próbowaniu własnych sił na wokalu... No ale chociaż to była moja pierwsza osobista przygoda z muzyka, to jednak to nie było to Blue_Light_Colorz_PDT_15

Przełomem był okres 2005/06 wtedy przypadkowo natrafiłem na program w Viva Plus, w którym leciały przez parę godzin teledyski jednego zespołu i to było właśnie Depeche Mode ! Blue_Light_Colorz_PDT_01

Chodzili za mną od tylu lat, aż w końcu powrócili ze zwiększoną siłą i zakochałem się Blue_Light_Colorz_PDT_15

Powiedzmy że to była ta pierwsza miłość tak jak np dla Demetrii Blutengel, podobna faza, oglądanie setek zdjęć, ściąganie całej dyskografii, interpretowanie wszystkich tekstów.. Nie było piosenki której nie znałem, wszystko B-Sides też musiałem mieć obcykane. Z tymże to była jakby zatruta miłość, która ostatecznie zawiodła mnie donikąd... Prawie 5 lat słuchania tylko i wyłącznie jednej kapeli, potem związek z dziewczyną która wydawała się być taka sama... Był okres, jeszcze do nie tak dawna, że w ogóle wszystkiego miałem dosyć, a na pewno już słuchania DM... No ale nie ważne... Z pomocą przyszedł Blut, te ponad 2 lata temu Blue_Light_Colorz_PDT_01

I dzięki nim poznałem gotyk oraz wyjątkową Osobę Blue_Light_Colorz_PDT_15

I moje życie jakby rozpoczęło się na nowo Blue_Light_Colorz_PDT_15

Newborn